Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eveline. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą eveline. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 31 stycznia 2013

Mocno różowe pazury z efektem graffiti.



Takie tam pazurki :) 
Czyli mój ulubiony lakier z Eveline colour show 677 :P z Pękaczem z Virtual :) 
Bardzo lubię to połączenie, a mój mężczyzna się do mnie nie przyznaje jak pomaluje pazury tym różem :D
Szybko wysycha, super się rozprowadza, pięknie wygląda, mało kosztuje, czego chcieć więcej ? :) 



Podoba się wam ? :) 

sobota, 19 stycznia 2013

Kremowy ulubieniec od Eveline



Witajcie ;) 
Dziś przedstawiam wam mojego ulubieńca :) 
Eveline cosmetics - krem bioHYALURON4D z serii Pro young intensywne nawilżanie 24h
Jest to krem dotleniający 3 w 1 - Nawilża, matuje i rozswietla
Przeznaczony do cery wrażliwej, normalnej i mieszanej. Jest to krem zarówno na dzień jak i na noc.

Co pisze producent? 
Wychwala składniki kremu, ponieważ tych aktywnych jest kilka w składzie:

"Bio kwas hialuronowy – intensywnie nawilża i chroni naskórek przed wysuszeniem, zatrzymuje wodę w najgłębszych warstwach naskórka oraz hamuje jej parowanie z powierzchni skory

Aquaphyline – zapewnia skórze maksymalne nawilżenie przez 24h

Matt active- kompleks matujący absorbuje nadmiar serum oraz w widoczny sposób zwęża pory, dając efekt matowej cery przez cały dzień.

Bioolejek arganowy- wykazuje silne właściwości antyoksydacyjne, ochronne i regenerujące,  działa łagodząco oraz pomaga odbudować hydrolipidowa barierę naskórka.

Hamamelis – poprawia mikrokrozążenie dzięki czemu odświeża, łagodzi i ujednolica koloryt skory, działa przeciwbakteryjnie, przeciwzapalnie oraz kojąco. Łagodzi podrażnienia.

Proteiny jedwabiu – białka pozyskiwane z jedwabiu, maja właściwości nawilżające, ujędrniające i wygładzające.

D-panthenol i alantoina – kompleks łagodzący intensywnie nawilża, zmiękcza  uelastycznia naskórek. Skutecznie łagodzi podrażnienia, działa kojąco i osłaniająco na nadmiernie wrażliwą skórę.


Krem utrzymuje optymalny poziom nawilżenia skory matuje oraz rozświetla cerę. Lekka formula kremu łatwo i szybko się wchłania, chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.

Przeznaczony do młodej skory – wrażliwej, normalnej i mieszanej ze skłonnością do błyszczenia."

Skład dla zainteresowanych :




Krem ma przyjemną lekką konsystencję i mleczny kolor. Zapach bardzo ale to bardzo przypomina mi sushi :D a dokładniej algi :) Słoiczek ma 50 ml i wystarczył mi na długo, przy używaniu go raz dziennie wieczorem, z przerwami. Na długo czyli ? Pierwszy raz kremu użyłam około 20 września i skończyłam pierwszy słoiczek jakoś w połowie grudnia. Bo już na mikołajki mój mężczyzna kupił mi ten krem w realu :)

Kremik jest w dobrej cenie okolo 18zł. (bez promocji) Kupiłam go w drogerii Jasmin, widziałam go też w Rossmanie, ale tylko raz, w grudniu już go nie było i dlatego powędrowaliśmy na sam do reala :) Tam w dziale z kosmetykami jest go mnóstwo :)

Teraz może o mojej cerze: nie jest wymagająca, oceniała bym ją jako mieszaną w kierunku do suchej (czyli wg niektórych to normalna cera). Jako alergiczka muszę uważać na to co nakładam na skórę, więc z chęcią sięgam po kremy dla cery wrażliwej. Moja buzia wołała o pomoc, potrzebowała nawilżenia i odżywienia  Była matowa i szara.

Na początku stosowałam grubszą warstwę kremu i pozwalałam mu się wchłonąć, żeby w nocy nie wytrzeć całego w poduszkę. Po 2 tygodniach już nakładałam idealną warstwę, wtedy zauważyłam, że krem bardzo szybko się wchłania. Dosłownie skóra spijała mi go z powierzchni :)

Efekty przyszły po 3 tygodniach, skóra stała się bardziej jędrna, zniknęły pojedyńcze wypryski, nie było przesuszonych plamek, policzki w chłodne dni były rumiane ale nie czerwone :) Skóra wygląda na zdrową i najedzoną :D
Najbardziej wrażliwe miejsca na buzi, przestały być uciążliwe  jest wszystko ujednolicone, moja skóra nigdy nie potrzebowała zmatowienia, więc tego obiecanego efektu nie zauważyłam  Co do porów.... tez nie ma problemu, jak mam taki problem to maseczka w ruch i po problemie.

Bardzo bardzo lubię ten krem, zapach ma tylko czasem meczący  ale moja skóra jest przepiękna :) Ciekawe co by było jak bym stosowała go dwa razy dziennie :) Używam go razem z żelem pod oczy z metalową kulką, też z Eveline. Bardzo fanie razem współgrają.

Napisałam, że używam kremu z przerwami. Tak czasem po nałożeniu i wchłonięciu się kremu odczuwam duże napięcie skóry. Dlatego potem np następnego dnia używam kremu z ziaji i po kilku dniach wracam do Eveline. Mam po prostu wrażenie, że moja buzia potrzebuje chwili odpoczynku od tego kremu.

Tu dowód, że zużywam kolejne opakowanie kremu :


Do każdego kremu dołączona jest dłuuga ulotka:

:) Tak tak to zdecydowanie najlepszy krem (no i zielona seria Optimals z Oriflame - która już czeka na mnie) z jakim miałam do czynienia. będę do niego wracać, chyba, że moja skóra będzie miała inne potrzeby.

niedziela, 29 lipca 2012

rożowo niebieskie pazury :D

Dwa prześliczne lakiery w cudownie letnim połączeniu ;)
Sephota L34 i Eveline Colour Show 677



Sephora - malutka butleczka 5ml, kupiłam ją na super promocji w sephorze za 5zł, pędzelek bardzo przyjemy, bardzo wygodny w użyciu, lakier się przyzwoicie rozprowadza i ma przecudowny niebieski kolor, ale jest bardzo bardzo mało wytrzymały. Nie kupiła bym go 19zł - o napewno nie.

Eveline- 10 ml  lakieru z fajnym wygodnym pedzelkiem, o bardzo intensywnym kolorze i bardzo blyszczacym wykonczeniu.  Schnie dość szybko i trzyma się na moich pazurkach 3-4 dni. Zapłaciłam 7zł za niego na standzie w Rossmanie.