Witam was w tym zakręconym i intensywnym okresie :P
Dziś maluję pazury po raz kolejny na miętowy idealny kolor od Essie.
Zdjęcia są jeszcze robione gdy leżał ostatni śnieg. Bo ja kocham nosić miętę w zimę ;) A kupiłam go na targach za około 24zł na stoisku Essie.
Buteleczka standardowa 15 ml :) Pędzelek cienki, bardzo wąski, ale nie sprawiał problemów tak jak w przypadku borrowed & blue czy mojej idealnej brzoskwince.
Potrzebowałam do pełnego krycia aż trzech warstw, ale za to bardzo cienkich, więc szybko wyschły. Jako topu użyłam Essie good to go!, nie przyspieszył wysychania w tym wypadku, ale lekko utwardził i nadał prześliczny połysk.
Lakier utrzymuje się na dobrej bazie u mnie około 4 -5 dni. Malowany na odżywkę niestety tylko 2.
Bardzo bardzo podoba mi się kolor :)
Ess
Ładny prawda? wydaje mi się że powinna go mieć każda lakieroholiczka :D
Bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńŁadny, choć nie moja bajka. Myślę, że pięknie będzie wyglądał latem, na opalonej skórze :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie na bladziochach też wygląda cudownie :)
UsuńMięte uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńja się od mięty uzależniłam :P
UsuńMam dziś na paznokciach :D Jest śliczny, ale mój ulubieniec to Muchi Muchi i ogólnie wszystkie te mleczne
OdpowiedzUsuńMuchi Much nie mogłam znalezc na targach, jako że lakiery były po dychu to może już został wybrany :D
UsuńA na drugich miałam już ograniczone fundusze:P
To chyba jeden z najbardziej popularnych lakierów essie :D
OdpowiedzUsuńprawda :) Dlatego go mam, przed targami robiłam liste zakupów, no i średnio znając lakiery essie wpisywalam w google kolor jaki chce i słowo Essie. no i wyskakiwaly te ktore na blogu juz pokazalam :P
Usuńładny to mało powiedziane. śliczny kolor!
OdpowiedzUsuń